Używamy cookies aby ułatwić korzystanie ze sklepu. Zgodnie z dyrektywą dotyczącą prywatności w sieci, musimy zapytać o Twoją zgodę na zapisywanie plików cookies. Dowiedz się więcej.
Trzy minuty dla życia. Od hard rocka do Jezusa
Ilość stron | 228 |
---|---|
Rok wydania | 2015 |
ISBN | 978-83-7516-801-3 |
Wydawca | Wydawnictwo Świętego Wojciecha |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Obecna cena jest najniższą z ostatnich 30 dni
Nasza cena
Cena promocyjna 5,00 zł Regular Price 26,90 zł
- Bezpieczne płatności
- 14 dni na zwrot
- Dostawa już od 9.99 PLN
Historia człowieka wyrwanego z narkotykowego piekła – mocna, szczera, prawdziwa.
Stephan tonął. Narkotyki, seks, muzyka hard rockowa – z każdym kolejnym dniem pogrążał się coraz bardziej. Bardzo szybko stał się niewolnikiem pieniędzy, materializmu i New Age. Jednocześnie odnosił wrażenie, że jego życie to nic innego, jak tylko wielka pustka i smutek. Szukając miłości i wolności, zaczął krzyczeć do Boga. I wówczas jego życie odmieniło się na zawsze. Stephan miał dwadzieścia siedem lat, gdy pojął, że musi stracić wszystko, aby wszystko zyskać.
Słowa tej książki: bezpośrednie, proste, pokorne i żarliwe, sprawiają, że wciąż na nowo, z pokolenia na pokolenie, odkrywamy cenę Jezusowej wierności... „Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, a Jego imię jest święte!”. Dziękuję, Stephanie, że otwierasz nam oczy. Jacques Misson SJ (fragment Przedmowy)
Stephan tonął. Narkotyki, seks, muzyka hard rockowa – z każdym kolejnym dniem pogrążał się coraz bardziej. Bardzo szybko stał się niewolnikiem pieniędzy, materializmu i New Age. Jednocześnie odnosił wrażenie, że jego życie to nic innego, jak tylko wielka pustka i smutek. Szukając miłości i wolności, zaczął krzyczeć do Boga. I wówczas jego życie odmieniło się na zawsze. Stephan miał dwadzieścia siedem lat, gdy pojął, że musi stracić wszystko, aby wszystko zyskać.
Słowa tej książki: bezpośrednie, proste, pokorne i żarliwe, sprawiają, że wciąż na nowo, z pokolenia na pokolenie, odkrywamy cenę Jezusowej wierności... „Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, a Jego imię jest święte!”. Dziękuję, Stephanie, że otwierasz nam oczy. Jacques Misson SJ (fragment Przedmowy)
Dodaj opinię