Książka zawiera komentarze do poszczególnych czytań Pięcioksięgu. W Starym Testamencie znajdziemy historie wielu kobiet, zazwyczaj jednak pozostają one w tle biblijnych rozważań. Teraz - dzięki komentarzom Autorki - na nowo możemy odkryć ich przesłanie.Jak powiedział Michael Schudrich, Naczelny Rabin Polski: „mądrość i wiedza kobiet jest nam potrzebna, musimy uczynić wszystko, by się od nich uczyć”. Autorka patrzy na teksty biblijne oczami kobiety i pod kątem kobiet."Nie sposób było rygorystycznie trzymać się tylko jednego wątku, jednego klucza. Przedmiotem swoich rozważań czyniłam to, co dla mnie, w danym momencie było najciekawsze, najistotniejsze - napisała we wstępie Bella Szwarcman-Czarnota. - Zapewne gdybym zaczęła komentowanie na nowo dzisiaj, inne kwestie zwróciłyby moją uwagę. I tak powinno być, bo czytanie Tory jest nie kończącym się procesem.Począwszy od drugiej połowy XX wieku grupa kobiet piszących, wygłaszających i publikujących komentarze biblijne stale się rozrasta, by wymienić choćby najznamienitsze: Naomi Graetz, Nechamę Leibowitz, Avivę Gottlieb-Zornberg, Ellen Frankel i wiele innych. Nie sądzę, by była choć jedna społeczność żydowska, w której kobiety nie komentowałyby Tory, co więcej – mam wrażenie, że w znacznej mierze odnowa i ożywienie przyszły do wszystkich denominacji judaizmu, nie tylko reformowanych, właśnie za sprawą coraz szerszego udziału kobiet. Co więcej, również w ugrupowaniach najzupełniej świeckich Tora jest studiowana i komentowana jako część dziedzictwa, jako istotna tradycja".Dwa są co najmniej powody, dla których warto, by chrześcijanie sięgnęli po książkę Belli Szwarcman-Czarnoty. Powód pierwszy ma charakter obiektywny i stanowi odpowiedź na zachętę Kościoła, abyśmy – chrześcijanie i Żydzi – „czytali razem teksty Biblii hebrajskiej i pomagali sobie w studiowaniu bogactwa Słowa” (papież Franciszek).Ale jest i powód drugi, bardziej subiektywny: powinniśmy bowiem ten komentarz do Tory przeczytać ze względu na jego piękno i mądrość. Ta lektura to dla nas, chrześcijan, ogromna szansa na otwarcie oczu, poszerzenie serc i umysłów. Na lepsze (głębsze) zrozumienie ojców i matek naszej wiary: Abrahama i Sary, Izaaka i Rebeki, Jakuba, Lei i Racheli...