Żyjemy w świecie, który nieustannie bombarduje nas informacjami, powiadomieniami i oczekiwaniami. Codziennie jesteśmy zalewani wiadomościami, powiadomieniami z portali społecznościowych, e-mailami… W natłoku obowiązków, pracy, rodziny i dbania o siebie, łatwo poczuć się przytłoczonym. Czy zdarza Ci się czasami tęsknić za chwilą wytchnienia, za ciszą, w której mogłabyś usłyszeć własne myśli i poczuć obecność Boga?
Technologia stała się nieodłączną częścią naszego życia. Smartfony, tablety, komputery, one towarzyszą nam niemal nieustannie. Z jednej strony ułatwiają nam życie, pozwalają być w kontakcie z bliskimi, dają dostęp do wiedzy. Z drugiej jednak strony, mogą być źródłem stresu, rozproszenia i poczucia ciągłego braku czasu.
Czy zdarza Ci się czuć, że brakuje Ci czasu na to, co naprawdę ważne? Na spotkanie ze sobą, na zatrzymanie się, na głębszą refleksję? Czy tęsknisz za chwilami, w których możesz po prostu pobyć w ciszy, wsłuchać się w swoje serce i porozmawiać z Bogiem? To bardzo ludzkie pragnienie, którego także doświadczył Jezus:
Tęsknota do spędzenia samotnego wieczoru na górze, pragnienie
intensywnej modlitwy, być może również potrzeba
odbycia żałoby po śmierci Jana Chrzciciela, który dopiero
co został zamordowany (por. Mt 14,1–12) – o tym wszystkim
najwyraźniej trudno było rozmawiać z uczniami. Jezus
musi niemal „zawalczyć” o to, by tej nocy nikt nie zakłócał
Mu spokoju. Odprawia nawet tłumy, czym zazwyczaj
zajmowali się Jego towarzysze. To trochę tak, jakby chciał
powiedzieć: „Lepiej sam to zrobię, tylko zostawcie mnie na chwilę w spokoju”.
Błogosławieństwo Ciszy (s. 40)
Rozwiązaniem, które może przynieść Ci ukojenie i pomóc w odnalezieniu spokoju, jest… digital detox! Nie chodzi tu tylko o rezygnację z mediów społecznościowych, choć i to jest ważne. Chodzi o świadome ograniczenie czasu spędzanego online, o odłączenie się od wirtualnego świata, aby móc połączyć się ze światem realnym – ze sobą, z bliskimi i z Bogiem.
Analiza badaczy z lat 2008-2023, Studies on Digital Diet and Digital Detox: A Meta-Analysis, według ich autorów podkreśla, że skuteczniejsze jest wypracowanie stałej samoregulacji, niż radykalne przerwy od technologii.
Warto zwrócić uwagę, że Święty Carlo Acutis był przekonany, że technologia to wspaniałe narzędzie, które można wykorzystać do szerzenia dobra i pomagania innym. Zamiast tracić czas na gry, wykorzystywał internet do pogłębiania swojej wiary i dzielenia się nią z innymi. Nie oznacza to jednak, że ich całkowicie unikał i je demonizował. Znacząco ograniczał czas, który na nie spędzał, by efektywniej wykorzystywać go w bardziej przydatnym celu.
Digital detox to czas dla Ciebie. To moment, w którym możesz zwolnić, odetchnąć i skupić się na tym, co naprawdę ważne. Korzyści płynące z detoksu cyfrowego są ogromne. Pozwala on m.in. na:
Szukając sposobu na rozpoczęcie detoksu cyfrowego, warto przytoczyć fragment Pisma Świętego (który także jest przytaczany w książce Błogosławieństwo ciszy. Medytacje biblijne).
Wtedy Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali.
A On rzekł do nich: „Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie i wypocznijcie nieco”. Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu.
Odpłynęli więc łodzią na pustkowie, osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich wyprzedzili.
Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce niemające pasterza. I zaczął ich nauczać o wielu sprawach.
Mk 6, 30-34 oraz Błogosławieństwo Ciszy (s. 103)
Wprowadzenie detoksu cyfrowego do swojego życia nie musi być trudne. Warto zacząć od małych kroków:
Pamiętaj, że wypracowanie samoregulacji w zakresie stosowania telefonu, internetu, etc. to proces. Zazwyczaj nie działa z dnia na dzień. Nie należy się poddawać przy pierwszych niepowodzeniach.
(…) Aby ukoić maleństwo, trzeba przejść
pewien proces – wie o tym każda matka. Czasem nie udaje
się to od razu; niektóre dzieci są tak pobudzone – z głodu
czy ze strachu – że nie mogą znaleźć piersi albo jej zassać.
Każdy ojciec wie zaś, że są chwile, kiedy dziecko może uspokoić
jedynie matka.
Błogosławieństwo Ciszy (s. 90)
Cisza jest fundamentem modlitwy. To w ciszy możemy usłyszeć głos Boga, poczuć Jego obecność w naszym życiu. W zgiełku codzienności, w natłoku informacji i rozproszeń, trudno jest usłyszeć to, co Bóg chce nam powiedzieć.
Historia Eliasza pod górą Bożą Horeb jest doskonale znana.
Któż nie marzy o tym, by usłyszeć głos Boży jako łagodny,
cichy powiew? Jako „cichy, łagodny szum” (Luter), „głos rozpraszającego
się milczenia” (Martin Buber), „dźwięk lekkiego
wietrzyku” (Biblia elberfeldzka) czy „szept delikatnego
powiewu” (Biblia zuryska)? Wszystkie te sformułowania
stanowią próby oddania w przekładzie cichego, poruszającego
brzmienia Boga.
Błogosławieństwo Ciszy, (s. 71)
Digital detox stwarza idealne warunki do modlitwy. Kiedy odłączamy się od świata zewnętrznego, otwieramy się na świat wewnętrzny, na obecność Boga w naszym sercu. Mamy więcej czasu na rozważanie Pisma Świętego, na modlitwę różańcową, na medytację.
Wykorzystaj czas wolny od technologii na:
Zobacz także, jak nowi Święci wyniesieni na ołtarze w Roku Nadziei 2025 znajdowali czas w swoim życiu na modlitwę i bliźnich:
Oto kilka pomysłów, które mogą Ci pomóc w pogłębianiu relacji z Bogiem.
Wprowadź do swojego życia codzienne rytuały, które pomogą Ci zbliżyć się do Boga. Może to być poranna modlitwa, wieczorny rachunek sumienia, czytanie fragmentu Pisma Świętego przed snem.
W Księgarni Świętego Wojciecha znajdziesz wiele książek, które mogą Ci pomóc w pogłębianiu modlitwy i relacji z Bogiem. Polecamy:
Poszukaj wsparcia w grupie modlitewnej, rekolekcjach, czy spotkaniach w parafii. Wspólna modlitwa i rozmowa z innymi wierzącymi mogą być bardzo pomocne.
Droga do Boga prowadzi przez ciszę. Digital detox to nie wyrzeczenie, ale szansa na odzyskanie kontroli nad swoim życiem, na odnalezienie spokoju i na pogłębienie relacji z Bogiem. To szansa na powrót do siebie, do swojego wnętrza, do tego, co naprawdę ważne.
Jeśli zaczniemy obserwować siebie podczas myślenia, to
możemy odkryć wiele rzeczy. Spokój będziemy mogli odczuć
dopiero pod warunkiem, że będziemy stale konfrontować
swoje myśli z rzeczywistością, utrzymywać je w teraźniejszości
i kontrolować ich bieg.
Błogosławieństwo Ciszy, (s. 88)
Spróbuj! Zacznij od małych kroków, a zobaczysz, jak detoks cyfrowy może wpłynąć na Twoje życie. Poczujesz się bardziej zrelaksowany, skupiony i bliżej Boga.
Obecnie smartfony, laptopy i media społecznościowe są wszędzie. Chcemy być na bieżąco, nie przegapić niczego. Jednak czy za tę cenę nie tracimy czegoś cenniejszego: ciszy, spokoju, czasu dla siebie, dla bliskich?
Zwątpienie potrafi być naprawdę bolesne. Towarzyszy mu często smutek, lęk, poczucie osamotnienia i brak nadziei. To szczególnie trudne uczucie. Przecież wiara jest fundamentem, na którym budujemy nasze życie!
Zwątpienie nie jest równoznaczne z brakiem wiary. Wręcz przeciwnie! Często właśnie w chwilach próby wiara dojrzewa i staje się silniejsza.
Zwątpienie, choć może wydawać się trudne, jest tak naprawdę naturalną częścią naszej drogi. To moment, w którym zadajemy pytania, poszukujemy odpowiedzi i budujemy fundamenty naszej wiary.